Rycerze Niepokalanej - nowa forma życia katolickiego

Te kilka chwil, w których siedmiu kleryków Międzynarodowego Kolegium Serafickiego w Rzymie, dało początek potężnemu ruchowi (a dziś Stowarzyszeniu) maryjnemu o nazwie Rycerstwo Niepokalanej. Św. Maksymilian, założyciel ruchu, mówiąc o nim stwierdził, iż jest to: całość życia katolickiego w nowej formie. Zdanie to narzuca trzy kierunki rozważania, czym jest Rycerstwo Niepokalanej w wizji Świętego z Niepokalanowa.
Całość życia
Życie każdego człowieka składa się z wielu aspektów, płaszczyzn i poziomów. Codzienne nasze troski dzielimy na prywatne, zawodowe, rodzinne czy społeczne. Wielu (choć niesłusznie) dzieli swoje życie na sferę świecką i religijną. Oprócz tego sam człowiek składa się z wielu poziomów: fizyczny, intelektualny, emocjonalny, duchowy. Na wszystkich tych płaszczyznach pragniemy odczuwać zadowolenie, a więc przyświeca nam konkretny cel, który zamierzamy osiągnąć przy pomocy adekwatnych środków (nieraz sprzecznych z moralnością).
Prywatne - rodzinne
O życie rodzinne dbamy z pieczołowitością. Kultywujemy tradycje naszych przodków, darzymy szacunkiem osoby starsze w rodzinie i staramy się, by czuły się dowartościowane (przynajmniej tak powinno być). Prowadzimy życie towarzyskie, rozwijamy własne zainteresowania, hobby i pasje, którymi poświęcamy czas wolny od innych zajęć. Jest to sfera naszej prywatności i nikt nie ma prawa w nią ingerować. Sami sobie określamy cel, jaki w niej chcemy osiągnąć i środki, przy pomocy których go osiągniemy. Oczywiście w tych naszych dążeniach do upragnionego celu nie jesteśmy wolni od prawa stanowionego (cywilnego), które reguluje zgodność z jego normami zarówno celu, jaki środków.
Zawodowe - społeczne
Praca zawodowa służy człowiekowi nie tylko do pomnażania jego zasobów materialnych, lecz przede wszystkim do spełniania (rozwoju) samego siebie. Ponadto praca służy rozwojowi społeczeństwa, w którym żyje dana jednostka, a dostarczone dzięki pracy wartości i przedmioty użytkowe, stanowią bogactwo kulturowe całego narodu.
Świeckie i religijne
Choć z punktu widzenia chrześcijaństwa owo rozróżnienie nie ma sensu, to jednak warto mu poświęcić kilka słów. Dla wielu to rozróżnienie jest niezwykle istotne, gdyż reguluje zachowanie proporcji między aktami religijnymi a codziennym życiem, które przebiega w sposób zupełnie niezależny.
Płaszczyzny ludzkiej osobowości
Każdy człowiek na miarę swoich możliwości stara się o swój rozwój fizyczny, intelektualny, emocjonalny i duchowy. Niezależnie od wyznawanej religii, leży nam na sercu wzrost osobowościowy naszego człowieczeństwa.
Tak w bardzo ogólnym zarysie wygląda "całość życia", którą żyje każdy z nas, rozwijają i stara się osiągnąć zamierzone cele.
Życie katolickie
W tym miejscu, aby wyjaśnić powyższe wyrażenie, należałoby powtórnie zebrać przedstawione aspekty, uzupełniając je o fakt zmartwychwstania Chrystusa. Życie ludzkie nabiera katolickiego wymiaru w momencie, gdy we wszystkie jego aspekty, bolączki, wzloty i upadki, całą jego grzeszność i ułomność wkroczy Jezus. Od tego momentu radykalnie zmienia się podział i wartość poszczególnych elementów. Cele, które człowiek próbował osiągnąć na polu prywatnym, zawodowym itd., zostają sprowadzone do jednego: zbawienie moje, a przeze mnie innych. Oczywiście osiągnięcie tego podstawowego celu pociąga za sobą inne mniejsze, osobiste cele, które wspomagają i prowadzą do osiągnięcia celu ostatecznego. Nasze działania prywatne, zawodowe, sfera intelektualna czy emocjonalna stają się polem i środkiem ewangelizacji. Dzięki nim pogłębiam swoje zjednoczenie z Bogiem (dobre życie, uczciwa praca, pogłębianie własnej wiedzy, opanowywanie uczuć itd.), a dzięki emanowaniu mojej przepojonej Bogiem osobowości, staję się świadectwem obecności Boga i Jego wpływu na ludzkie życie.
Na codzienne życie katolickie winno składać się:
- Eucharystia - spotkanie z Bogiem, słuchanie Jego słów w Liturgii Słowa i karmienie się Jego ciałem;
- modlitwa - osobowe spotkanie z Bogiem, dialog między człowiekiem a Bogiem, podczas którego dochodzi do konfrontacji mojej woli z wolą Stwórcy, Bóg objawia siebie i swoje zdanie w ciszy, podczas której człowiek słucha Jego głosu;
- lektura Pisma świętego - poznawanie Osoby, którą kocham; nie mogę kochać kogoś, kogo nie znam;
- medytacja - konfrontowanie własnego życia z prawem Bożym, zastanawianie się, co na moim miejscu uczyniłby Jezus.
Nowa forma
Wszystko to w formie maryjnej. Maksymilian postawił wszystko na Maryję - Tę, która jako pierwsza była zewangelizowana przez dar pełni Ducha Świętego i stała się ewangelizatorką, która dała światu Zbawiciela. Maryja w sposób najpełniejszy naśladowała swego Syna i dzięki temu stała się pierwszą chrześcijanką wśród pielgrzymującego ludu (Jan Paweł II). Członkowie Rycerstwa Niepokalanej naśladując swoją Panią i Hetmankę, tak jak Ona całe swoje życie odnoszą do Jezusa, który staje się centrum ich życia. Nowa forma polega więc na powrocie z Maryją do czasów apostolskich, do czasów pierwszych gmin chrześcijańskich, które żyły Jezusem, podporządkowując Jemu absolutnie wszystko (por. List do Diogeneta).
Rycerstwo nie może zamknąć się do spotkania w grupach czy wakacyjnych rekolekcji, lecz musi tętnić życiem (nie dewocją) chrześcijańskim, pełnym zaangażowania w sprawy naszego Mistrza, Jego Matki, Kościoła i bliźnich.
o. Jerzy Szyran
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy